[...] (najbardziej lubię kokardki) mieszam z białkiem, a na górę dodaje frużelinę. Mogłabym to jeść każdego dnia od rana do wieczora. :D https://www.sfd.pl/sklep/Szukaj.aspx?q=in+jelly Jeśli dodasz do takiego posiłku odrobinę oliwy lub masła, które wielu osobom bardziej smakuje, to tym sposobem uzyskasz komplety pełnowartościowy, fit posiłek. [...]
01.10.2019 WTOREK Pobudka o 7.00. Trzeba było jechać do szpitala na kontrol. W sumie pozytywnie, kość się nie przemieściła, ale niestety kolejna wizyta dopiero 4 listopada na zdjęcie gipsu. No nic, zaburzy to trochę przygotowania, bo siłownia wejdzie do planu pewnie dopiero od czwartego. Szkoda. :-( Chciałem nowy gips, ale się nie zgodzili, [...]
30.09.2019 PONIEDZIAŁEK Wstałem o 8.20. Od razu zapierdziel w robocie, ale nie utrudnił okienka na trening %-). Mimo to przepracowałem dziś całe 8h. Przez ten gips robię wszystko dwa razy wolniej :-( Jak obrobiłem się z pracą to trochę się porozciągałem, posiedziałem z Żonką i już wieczór… Masakra jak te dni lecą ;-) Dieta: 1. Placek [...]
29.09.2019 NIEDZIELA Pobudka przed 8.00 i chwilę po ósmej wskoczyłem na czczo na trenażer. Musiałem.. rzadko to robię, ale Żonka chciała jechać do rodziców na popołudnie i nie wyrobiłbym się. Za to wpadło obfite, pyszne śniadanko :-D U rodziców na grzybach, na kawie, obiad i te sprawy. ;-) Powrót wieczorkiem. Teraz już kolacja i relaks. :-) [...]
28.09.2019 SOBOTA Sobota, pobudka po 8.00 mimo, że wczoraj zasnąłem dopiero przed pierwszą, Żona do późna obrabiała sesję. Śniadanie i trening. Niestety trochę się zeszło bo dostałem trenażer interaktywny Elite Suito na testy i musiałem go ustawić. Potem potreningowy, rozciąganie, pooglądałem wyścig Pań na mistrzostwach świata, znowu jedzenie, [...]
[...] <3 Daje to niesamowicie pyszną kompozycję, którą naprawdę warto wypróbować. Dla przypomnienia, frużeliny te składają się z 80% owoców, a główną substancją słodzącą jest erytrytol. Produkt nie zawiera dodatkowego cukru i jest to absolutny HIT w mojej kuchni. Prawdziwa rewolucja kuchenna ;) https://www.sfd.pl/sklep/Szukaj.aspx?q=in+jelly
22.09.2019 NIEDZIELA Pobudka rano i na RB. Byli konie, Aniołkowski, Banaszek, moje nogi nie chciały dziś i w 50min strzeliłem. Przewidywałem to, zrobiłem sobie wycieczkę. Na powrocie pomyślałem, pojadę ściężką.. Jechałem około 35 km/h, kobieta z naprzeciwka zjechała ze swojego toru ruchu i wjechała we mnie.. Upadłem, Ostry dyżur, nadgarstek [...]
21.09.19 Dziś dzień bez treningu siłowego, tylko lekki przedstartowy na szosie. Trening. https://i.ibb.co/V99MhXc/Zrzut-ekranu-2019-09-21-o-22-09-01.png Na początku nogi lekki beton, ale po sprintach się rozkręciłem. Udało się złapać srebrną gwiazdkę, 20W mi zabrakło do złotej :-P Potem kilka powtórzeń HiCad i średnim tempem powrót. Dieta: 1. [...]
21.09.2019 SOBOTA Mega ciężko spałem w nocy. Układ nerwowy dostał wczoraj wpierdziel.. Pobudka około 9 i śniadanko. Po śniadanku na grzybki (Żonka jest fanem :-D ), szybkie zakupy i robienie obiadu. Po obiedzie już chill przy netflix. Potem uszykowałem rower na jutrzejsze Rondo Babka (ostatni cięższy trening w roztrenowaniu) i kolacja. Teraz znowu [...]
Szajba, dam znać :-) 20.09.2019 PIĄTEK Piątek to dzień gdzie w pracy zawsze trochę więcej, stała pobudka i do roboty. Zleciało, po pracy powrót, pogoda była niepewna, a jako że mam 7dniowy okres próbny zwift’a popróbowałem dalej. Ostatecznie nie padało %-) Po treningu szybkie rozciąganie, rolowanie (kolano cały czas dokucza) i kolacyjka z Żonką z [...]
13.09.19 Co by nie zapeszać, bo zostało jeszcze 2h, ale piątek 13. okazał się dla mnie być łaskawy. Rano check i jakiś szczurowaty się robię %-) https://i.ibb.co/bdNTYyt/fullsizeoutput-1c4f.jpg Wziąłem sobie wolne, więc zacząłem od treningu na szosie, a popołudniu siłowy. Trening Pull siła: 1. Ściąganie drążka wyciągu górnego szerokim nachwytem [...]
05.09.19 Dziś co prawda bez treningu siłowego, ale za to bieganie (już ostatnie przed niedzielnym biegiem) i rower. Trening: bieganie + szosowy. https://i.ibb.co/ryYNQVn/Zrzut-ekranu-2019-09-5-o-20-49-29.png W miarę żwawo, ale bez ciśnięcia. Chciałem oszczędzać nogi przed popołudniem. [...]
04.09.19 Wczoraj na ustawce zostałem tak zorany, że nawet mi się pisać nie chciało. 2h ostrego katowania i po 50 km odpadłem już na dobre od grupy po czym 25 km zrobiłem już sam do domu dalej cisnąć. Średnia z całego treningu wyszła mi jakoś pod 37 km/h, a póki jeszcze trzymałem się chłopaków, to było 38,5 km/h, przez 1,5h więc grubo :-D. W nocy [...]